Źródło zdjęcia |
Kolejny miesiąc 2016 roku już za nami. Szczerze mówiąc, to nawet nie wiem kiedy zniknął luty i nagle w kalendarzu pojawił się marzec! A czasami myślałam, że ten miesiąc ciągle się niesamowicie. Jednak pozory naprawdę mylą ;)
Luty upłynął u mnie pod znakiem powrotów do znanych mi książek oraz czytania literatury młodzieżowej. Nie wiem dlaczego, ale tak jakoś wyszło, że z chęcią czytałam kolejną książkę tego typu, aby na sam koniec sięgnąć po coś poważniejszego. Muszę przyznać, że więcej czasu miałam na czytanie, gorzej już było z pisaniem. Zresztą, sami zobaczcie:)
Małgorzata Musierowicz Szósta klepka
Joanne K. Rowling Harry Potter i Komnata Tajemnic
Małgorzata Musierowicz Kłamczucha
Kiera Cass Rywalki
Kiera Cass Elita
Kiera Cass Jedyna
Kiera Cass Następczyni
Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński Broad Peak. Niebo i piekło
Były nowości, były tytuły doskonale mi znane i właśnie tego mi było trzeba. Ostatnio najczęściej czytałam książki dla mnie nowe, co oczywiście bardzo mnie cieszy, ale czasami potrzebuję powrotu do czegoś mi znanego, pewnego. Czegoś, co na 100% mnie nie rozczaruje. Ten stan może jeszcze potrwać jakiś czas;)
A jak u Was wyglądał ubiegły miesiąc?:)
Gratuluję wyniku! :) Och, "Harry Potter i Komnata Tajemnic" - moja ukochana część, oprócz jeszcze "Więźnia Azkabanu" i "Insygnii Śmierci". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Mnie luty minął bardzo szybko. Ale był to udany miesiąc :)
OdpowiedzUsuń