Instagram |
Witajcie w maju! Jak Wam minął kwiecień? Ja mam jedno do powiedzenia - pogoda była okropna. Zresztą majówka też nie była rewelacyjna. W weekend żaliłam się Mężowi, że nie pamiętam, żebym kiedykolwiek musiała się tak ciepło ubierać w pierwsze dni maja. No cóż...
U nas coraz lepiej :) Już się siebie nauczyliśmy, mamy jako taki rytm dnia. Jest naprawdę cudnie, Mela jest niesamowita ❤
Czytelniczo było tylko trochę gorzej, bo zamiast standardowych czterech książek przeczytałam trzy, więc nie jest źle. Inaczej przedstawia się pisanie recenzji, bo tu zawaliłam na całej linii. Obiecuję poprawę :)
Bogna Ziembicka Droga do Różan
Colleen Hoover Maybe Someday
Kiera Cass Korona
Z tych trzech najbardziej ujęła mnie książka Colleen Hoover. Wcześniej nie czytałam jej powieści, ale non stop widziałam jej imię i nazwisko na blogach, Instagramie itp. W końcu przeczytałam i już wiem, o co chodzi w tym zachwycie ;)
A jak to u Was wyglądało? Więcej? Mniej? :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Czytałam jedynie "Maybe Someday". Zaczytanego maja!
OdpowiedzUsuńBył zaczytany, na szczęście :)
UsuńMój kwiecień polegał głównie na jęczeniu, jakie ja złe książki czytam :c Na 10 chyba z trzy były dobre. Nie liczę "Grimm City", które skończyłam 1 maja.
OdpowiedzUsuńI takie czasami się zdarzają ;)
Usuń"Maybe Someday" i również bardzo mi się spodobała ta książka.
OdpowiedzUsuńNa pogodę także narzekam. Coś okropnego. Oby wreszcie przyszła ciepła wiosna.
I się spełniło, już jest lepsza pogoda! :)
Usuń