Jak Wam minął pierwszy miesiąc 2018 roku? Mam nadzieję, że miło i przyjemnie, i oby tak pozostało na następne miesiące :)
Co u nas? Ząbkowanie pełną parą! Chodzenie przy meblach na cały etat! Kapryszenie podczas jedzenia opanowane do poziomu ekspert! Czyli takie tam, dzieciowe sprawy :p
Z tych bardziej książkowych - jest dobrze. Czas na czytanie się znajduje, na pisanie też udało się go trochę wygospodarować. Więcej - mam w planach pewien mały projekt. Na razie jest to tylko pomysł, jeszcze nawet nie zaczęła się realizacja, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda? :) Jak będą już konkrety, to na pewno się dowiecie i tu, i na Instagramie, i na FP bloga. Jeśli będą, bo w sumie, to nie wiadomo, czy w ogóle się uda. W każdym razie, trzymajcie kciuki.
Jolanta Kosowska Niepamięć
Izabela Pietrzyk Histerie rodzinne
Katarzyna Zyskowska Historia złych uczynków
George R.R. Martin Starcie królów RECENZJA
Tak wyglądał styczeń :) Chyba pierwszy raz mogę powiedzieć (czy też napisać), że wszystkie książki, które przeczytałam w miesiącu przypadły mi do gustu. Co do tej ostatniej nie miałam wątpliwości, w końcu był to tzw. powrót. Raczej rzadko się zdarza, żeby książka już kiedyś przeczytana nagle rozczarowała. Przynajmniej ja sobie nie przypominam takiej sytuacji. Natomiast reszta książek była totalną niewiadomą, a szczególnie Historia złych uczynków, która ma swoją premierę dopiero pod koniec tego miesiąca. Jestem pozytywnie zaskoczona! :)
Oby więcej takich miesięcy ;)
Świetne pozycje książkowe. Sama mam na swojej "liście do przeczytania" te książki;)
OdpowiedzUsuńMój blog
Szczerze je polecam :)
Usuńciekawe pozycje tytułów, na pewno zajrzę^^
OdpowiedzUsuńNie będziesz żałować wyboru :)
UsuńUff, u Jasia została ostatnia piątka do wyrżnięcia i koniec!! To znaczy koniec na razie, bo przy drugim dziecku będzie znowu jazda bez trzymanki. ;-) Zaczytanego i spokojnego lutego!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby nie było tak źle :)
Usuń