Dzień dobry w marcu! Dzisiaj będzie baaardzo króciutko :)
Czas niezmiennie ucieka, do wiosny coraz bliżej. Oby! Te mrozy są okropne! Już nie mogę się doczekać ciepła, liści na drzewach i słońca :) Tylko chyba musimy się jeszcze uzbroić w cierpliwość, dosłownie ciut. Tymczasem, proponuję dla wszystkich ciepły kocyk, kubek gorącej herbaty i od razu zrobi się przyjemnie ;)
Agnieszka Krawczyk Dolina mgieł i róż
Lucinda Riley Siostra cienia
Evžen Boček Ostatnia arystokratka
Natasza Socha Rosół z kury domowej
Agnieszka Korzeniowska Witraż
Jak widać, u mnie dalej króluje nasza rodzima literatura. Cieszę się, że mam szansę czytać "nasze" książki. Naprawdę, jest masa bardzo dobrych tytułów, które giną wśród tych najbardziej popularnych i po prostu mało o nich się pisze. Trzeba to zmienić! :)
Ja również jestem ogromną fanką literatury polskiej. Zaczytanego marca!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mało sukcesów odnoszą nasi rodzimi autorzy.
OdpowiedzUsuńGratuluję dobrych książek!
Pozdrawiam,
Subiektywne Recenzje